Wyjazdy wakacyjne w ramach Duszpasterstwa Dzieci

Wakacje obfitowały w przeróżne wydarzenia organizowane w ramach Duszpasterstwa Dzieci parafii św. Józefa. Pierwszym wakacyjnym akcentem był wyjazd naszej parafialnej scholi „Promyki Maryi”. Miał on miejsce końcem czerwca. Pojechaliśmy do Hartowca. Czas spędzaliśmy na modlitwie i odpoczynku. Udało się nam dotrzeć nad Jezioro Lidzbarskie i zażyć tam orzeźwiającej kąpieli i innych wodnych atrakcji. Siostra Nikodema udowodniła nam, że żadnych przygód się nie boi. Pływała na rowerze wodnym. Oprócz kąpieli w wodzie wiele czasu spędziliśmy na wspólnych grach i zabawach. W trakcie tego wyjazdu poznawaliśmy różne przypowieści biblijne i ich bohaterów.

Lipiec przyniósł obozy skautowe i wyjazdy na rekolekcje powołaniowe, zwane inaczej Wakacjami z Redemptorystami. Ministranci z Torunia uczestniczyli w rekolekcjach w Kościelisku i Bardzie Śląskim. W tym czasie zdobywaliśmy m.in. różne górskie szczyty. O aktywnościach skautowych można przeczytać więcej pod adresem: https://skauci-krola-torun.blogspot.com/2023/08/podsumowanie-wakacji-2023.html.

Sierpień również obfitował w ciekawe przygody. W dniach od 5 do 11 udaliśmy się na Wakacyjny Wyjazd LSO. Rozpoczęliśmy podróżą pociągiem przez Bydgoszcz do Chojnic, które zwiedziliśmy pod opieką przewodnika. Do naszej bazy noclegowej w Bursie Szkolnej w Człuchowie dotarliśmy wieczorem. Z tego miejsca przez kolejne dni robiliśmy przeróżne wypady. Odwiedziliśmy Zamek Człuchowski, wybraliśmy się na pielgrzymkę do Górki Klasztornej. W Osieku nad Notecią nauczyliśmy się robić masło, a Parku Narodowym Borów Tucholskich poznaliśmy tajemnice tamtejszej przyrody. W Szczecinku w Muzeum Wału Pomorskiego i Militarnej Historii Pomorza zrozumieliśmy, jak różnorodnym uzbrojeniem dysponowali Niemcy podczas II Wojny Światowej. Urządziliśmy sobie urokliwą przejażdżkę rowerową wokół Jeziora Trzesiecko. Poznaliśmy historię Tucholi i z niej wyruszyliśmy na spływ kajakowy. Na Wielkim Kanale Brdy z poziomu niebieskich kajaków doświadczyliśmy bogactwa przyrody tamtejszych terenów. Spotkaliśmy wiele zimorodków i łabędzi. Na zakończenie wyjazdu czekały na nas niezapomniane atrakcje parku rozrywki. Kręcąc się na różnych „spinerach”, odczuliśmy prawdziwy wakacyjny zawrót głowy. Wracając do domów, myśleliśmy, dokąd pojedziemy za rok.

W czasie każdego z opisanych wyjazdów nie zabrakło wielu zaplanowanych i integralnie w nie wpisanych aktywności duchowych. To dzięki Panu Jezusowi, który utrzymuje nas w różnych przyparafialnych wspólnotach, możemy razem spędzać czas wakacyjny. Niech przeżycia i wzmocnione relacje staną się fundamentem pod posługę i formację w nowym roku katechetycznym.

o. Paweł Orzeł CSsR