Jaka powinna być postawa wiernych w czasie procesji na przygotowanie darów ofiarnych?

 

Jasne są w tej sprawie Wskazania Episkopatu Polski po ogłoszeniu nowego wydania Ogólnego wprowadzenia do Mszału rzymskiego (przyjęte na 331. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski dnia 9 marca 2005 r.). Czytamy tam: „Czynności związanych z przygotowaniem darów oraz umieszczenie na ołtarzu wszystkiego, co potrzeba, nie wolno rozpocząć przed zakończeniem modlitwy powszechnej. Po przygotowaniu ołtarza przynoszone są dary chleba i wina. Zaleca się, aby te owoce ziemi i pracy człowieka, wyrażające ludzki udział w ofierze Chrystusa, były przynoszone w sposób uroczysty, w procesji. Do ołtarza można także przynosić dary na potrzeby ubogich lub kościoła. W czasie całego obrzędu przygotowania darów (łącznie z procesją) wierni siedzą[1] do wezwania «Módlcie się...» wyłącznie i wykonują odpowiednio dobrany śpiew (zob. OWMR 74, 139), jeśli używa się kadzidła, wierni wstają na okadzenie kapłana” (p. 27)”. Caeremoniale episcoporum określa, że po okadzeniu darów ofiarnych, krzyża i ołtarza „wszyscy wstają, diakon zaś, stojąc z boku ołtarza, okadza biskupa, stojącego bez mitry, następnie koncelebransów i lud. Biskup nie powinien wypowiadać wezwania: Módlcie się ani modlitwy nad darami przed zakończeniem okadzenia” (p. 149).

Wskazania powyższe nie wymagają komentarza: podczas procesji darów wszyscy przyjmują postawę siedzącą, a wstają dopiero na chwilę okadzenia celebransa głównego lub na słowa wezwania do modlitwy: „Módlcie się...”.

 


[1] Por. Ogólne wprowadzenie do Mszału rzymskiego wyraźnie postanawia: „Po zakończeniu modlitwy powszechnej wszyscy siadają i rozpoczyna się śpiew na przygotowanie darów (por. nr 74). Akolita albo inny świecki ministrant umieszcza na ołtarzu korporał, puryfikaterz, kielich, pałkę i mszał” (p. 139).